Kolejny odcinek pod tytułem "wiem co jem"...
- chlebek zbójnicki z granulowanym wiejskim serkiem, bazylią i pomidorem
a po śniadanku... nie mogłam się powstrzymać jogurt naturalny z jagodami... mmmyyy... uwielbiam. Zwykle moje pierwsze jagody (przez niektórych nazywane borówkami) zbieram sama w lesie u babci, no cóż tak jak napisałam nie mogłam się powstrzymać... czy już narobiłam Wam "smaka"???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz